www.ostatnieprzymierze.fora.pl

madie

1. Creedy (wyleciał z gildii po 8minutach za bluzganie wszystkich na gchacie - teraz dla odmiany bluzga na generalu jak tylko widzi kogoś z nazwą "ostatnie przymierze" - i myśli że jest fajny)
2. Skaramaga (kolega Creedy - również myśli że jest fajny jak kogoś sobie obrazi. Umie się kulturalnie odezwać tylko wówczas kiedy czegoś potrzebuje. Nawet z Niezniszczalnych został wyrzucony - co nie świadczy o nim najlepiej)
3. Morkyy (sam nie wie czego chce od życia. Prosi o inva po czym po 2h wychodzi i na nowo prosi o inva. Traktuje Gildie jak ruchomy bank i Caritas - myśli że wszystko mu sie należy z tytułu tego "że on zaszczycił nas swoją obecnościa - cieszmy się i radujmy!")
4. Yamas/Jarant (odszedł z gildii zaraz po tym jak ukradł Orba - chociaż doskonale wiedział, że miał on być wykorzystany na potrzeby gildii - zgodził się przed rajdem - po czym jednak się rozmyślil i umyślnie "ukradł" zwyzywawszy oficera - ZŁODZIEJSTWU MOWIMY STANOWCZE NIE!)
5. Screent/Screentt/Shizak (kolega Yamasa - brat blizniak sjamski jednojajowy - wszystko muszą robić razem - osobno nie mogą bo wsparcia intelektualnego nie posiadają. Nie można na nich liczyć oddzielnie - albo w dualpacku albo wcale ! Ja osobiscie nie lubie combo wiec wole wcale)
6. Valdor (niekonsekwentny człowiek, nie dotyczymuje słowa które dał. Uważa, że to co on sobie uwidzi jest najlepszą rzeczą na świecie i każdy powinien mu dziękować za genialne pomysły - jak ktoś ma inne zdanie staje się jego wrogiem)
7. Pankillerek (kolejny niekonsekwentny gość traktujący Gildie jak ruchomy bank i Caritas, jest miły tylko wówczas kiedy czegoś potrzebuje. Uważa się za jedynego i najlepszego tanka na serwerze i nie potrafi grać jako DPS - "albo tankuje albo nie ide na rajd" - z takim podejściem - dziekujemy ! )
8. Youmustdie i Shadowwave - naprawdę staram się "rozumieć" ludzi ale niestety nie rozumiem osób które są w gildii 3 dni (z ekscesami) i byli na JEDNYM rajdzie po czym chcą zmieniać całą filozofię i zasady w gildii, które wszystkim innym playerą nie zawadzają a gildia na tych zasadach działa od Lutego 2012 i jest największą i najlepiej działającą polska gildia na serwerze. Niestety przykro mi ale dla dwóch playerów, którzy niestety nie ukrywam nie są żadnymi zajebistymi DPSami/Tankami/healami nie mamy zamiaru niczego zmieniać. A by komuś radzić i móc przeforsować swoje zdanie wypada być "troszeczkę" dłużej w gildi niż trzy dni i udzielać się na rzecz gildii (bo przepraszam za 3 dni nie za wiele "napomagali") - min. ranga elity. Zarejestrowanie się na forum nie uprawnia ŻADNEGO playera do Krytykowania cudzych założen tylko dlatego że są wyjątkowo niekorzystne dla konkretnej osoby. Zbawianie świata w innym wymiarze. A panom proponujemy założenie swojej własnej gildii, w której będą wprowadzać swoje własne zasady - czekam na jej powstanie - a osoba która ponownie przyjmnie tych dwóch playerów do nas dostanie odemnie gratis range w dół
9.Hetman/Maloner - ogólnie za debilizm
10. OIZEK i wszystkie jego alty - był w gildii było dobrze, dopóki nie zaczął wymyślać i oczerniać innych. Wyszedł i wrócił syn marnotrawny pobył dwa dni i znowu wyszedł. Labilności emocjonalnej mówimy NIE ! Poza tym szuka sztucznych problemów, które nie istnieje i chce wszystkich skłócić ze sobą
11. VUDE i wszystkie jego alty - Człowiek legenda, nie widzi nic poza czubkiem swojego nosa. Jest miły i sympatyczny jeżeli coś jest po jego myśli, jeżeli coś już nie jest to zaczyna się robić niemiły i opryskliwy. Poza tym lubi sobie znaleźć osobę po której będzie "jechał" ale tylko za plecami tej osoby, niestety nie ma na tyle odwagi by komuś powiedzieć coś w twarz. Jego najciekawszym zajęciem pomijając obrażanie osoby, którą sobie wybrał było podburzanie ludzi w gildii poprzez wymyślanie rzeczy, które są już zatwierdzone i znajdują się w regulaminie gildii. Nie tyle człowiek jest niebezpieczny co wkurwiający mega. Pracuje w partii Palikota (co już wystarczająco świadczy o nim) i chce zasady z polityki wprowadzić na grunty towarzyskie. Poza tym bycie jego kolegą jest bezwarunkowe (albo nim jesteś albo wypierdalaj) - osoby co nie przeszły do niego do gildii stały się jego wrogami nr 1. Można go czasami lubić jednakże człowieka trzeba brać w dualpacku z Oizkiem bo gdzie Vude tam i Oizek. Życze mu powodzenia w gildii bez zasad, gdzie na dzień dobry na tsie słyszysz "a co ta suka tutaj robi" - no cóż może właśnie taki świat jest polityki ? Może dlatego w swojej Gildii czuje się dobrze